W miniony poniedziałek podpisano porozumienie pomiędzy ukraińską ekspedycją poszukiwawczą a polską stroną w celu rozpoczęcia poszukiwań szczątków księcia Daniela - władcy Rusi Halicko-Wołyńskiej.
Wg starych źródeł książę miał być pochowany w grobowcu nieistniejącej już katedry w obrębie chełmskiej górki, bowiem Chełm po Lwowie i Włodzimierzu Wołyńskiem był przez pewien czas stolicą Księstwa Halickiego.
Całe przedsięwzięcie i poszukiwania finansowane są przez jednego z ukraińskich oligarchów.
W przeciwieństwie do Białoruskich władz Ukraińcy szukają swoich korzeni i wszelkie ślady ich kultury i władców są dla nich bardzo cenne.
Przykładem takim mogą być unikatowe szable z wybitymi ukraińskimi insygniami.